Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Borki. Okradł zakład, w którym pracował. Sprzedawał zegarki i wymieniał je na.. odzież

Redakcja
KPP
35 tys. złotych były warte zegarki, które zginęły z jednego z zakładów na terenie gm. Borki. Jak się później okazało, kradł je jeden z zatrudnionych tam pracowników. Mężczyzna sprzedał je, lub wymienił na odzież, czy stary rower górski.

To, że z zakładu znikają zegarki i elementy służące do ich produkcji odkrył właściciel zakładu z gm. Borki. Łącznie, zginęło 79 gotowych zegarków wartych ok. 35 tys. złotych.

- Skradzione przedmioty sprawca przesyłał zainteresowanym osobom na terenie kraju za co w zamian otrzymywał m. in. pieniądze, odzież czy stary górski rower. Sprawa wyszła na jaw gdy właściciel firmy zauważył, że brakuje wcześniej wyprodukowanych zegarków – mówi mł.asp. Piotr Mucha z komendy policji w Radzyniu.

Szybko udało się ustalić, kto dokonywał kradzieży. Był nim pracownik zakładu, z którego ginęły zegarki.
–To 35-letni mieszkaniec gm. Borki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd – dodaje mł.asp. Piotr Mucha.

Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radzynpodlaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto