Do tak nietypowej interwencji doszło w niedzielę około 9 rano w Radzyniu Podlaskim. Kobieta zaalarmowała policjantów, że jej mąż wybiegł z domu z zamiarem popełniania samobójstwa.
- Policjanci, którzy natychmiast pojawili się na miejscu zauważyli mężczyznę na słupie energetycznym z pętlą zamocowaną na szyi. Mundurowi próbowali z nim negocjować aby zszedł na dół, ten jednak na początku nie chciał ich słuchać. W momencie gdy przekonali go zejścia okazało się, że mężczyzna utknął - wyjaśnia Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy lubelskiej policji.
30-latek nie był w stanie uwolnić się z zaciskającej się pętli. Nie czekając na wsparcie służby ratowniczy na słup na którym wisi linia energetyczna o napięciu 15 tysięcy V. postanowił wejść mł. asp. Krzysztof Maliszewski. Odciął on mężczyznę i w asyście swojego kolegi z patrolu st. asp. Grzegorza Przybysza sprowadzili niedoszłego samobójcę na dół.
30-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala, najprawdopodobniej powodem próby targnięcia się na swoje życie były sprawy rodzinne.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
