Radzynianie na mecz do zespołu z Mazowsza jechali na pożarcie. Przegrali wszystkie mecze i zajmowali ostatnie miejsce w tabeli, a ich przeciwnik był na drugim miejscu. Jeszcze raz okazało się, że w sporcie wszystko jest możliwe i niewiele zabrakło, żebyśmy mieli niespodziankę. Może uda się następnym razem?
- Z poprzednich wyjazdów wracaliśmy w złych humorach - mówi Wierzchowski. Teraz było inaczej. Nawet miejscowa publiczność ich oklaskiwała, ponieważ zagrali bardzo dobry mecz. Chłopaki są mocno podbudowani i jeszcze podejmą miejsce o zachowanie miejsca w krajowej elicie.
Teraz w rozgrywkach Superligi nastąpi przerwa. 5 lutego radzynianie zmierzą się z Silesią Miechowice.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Alfa Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski 3:1
Paweł Fertikowski - Łukasz Nadolski 3:2 (7:11, 11:7, 11:4, 10:12, 11:9)
Robert Floras - Michał Wierzchowski 3:1 (9:11, 11:6, 11:5, 11:5)
Marcin Sankowski - Anton Sopelau 1:3 (11:13, 11:7, 7:11, 10:12)
Paweł Fertikowski - Michał wierzchowski 3:0 (11:7, 11:3, 11:6)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?