Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tenis stołowy: Alfa Radzyń Podlaski w niedzielę zmierzy się z Politechniką Rzeszowską

PUKUS
Tenisiści stołowi Alfy Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski mają już tylko iluzoryczne szanse na pozostanie w krajowej elicie. Wszystko wskazuje na to, że po dwóch latach występów w Superlidze, radzynianie opuszczą najwyższą klasę rozgrywkową. - Zdajemy sobie sprawę, że o utrzymanie będzie bardzo ciężko, ale walczymy do końca - mówi Dariusz Wierzchowski, trener Alfy. Trudno jednak o optymizm, skoro przed obecnym sezonem zespół opuścili wszyscy podstawowi zawodnicy. Ma to związek z tym, że Alfa nie mogła liczyć na większe środki finansowe z budżetu miasta w porównaniu do wcześniejszych lat.

Alfa po 11. kolejkach zamyka ligową tabelę, bez zdobyczy punktowej. W niedzielę (godz. 17) radzynianie zmierzą się na wyjeździe ze SPAR-em AZS-em Politechniką Rzeszów, zajmującym piątą lokatę z dorobkiem 16 oczek. - O punkty nie będzie łatwo, ponieważ rzeszowianie również walczą o uniknięcie degradacji - wyjawia Wierzchowski.

We wtorek zespół z Radzynia Podlaskiego przegrał przed własną publicznością z Silesią Miechowice 1:3, a Politechnika pokonała na wyjeździe Energię-Manekin Toruń 3:0. - Nie mieliśmy szans z dobrze dysponowanym rywalem - wyjawia Wierzchowski. - Zespół z Rzeszowa był po prostu lepszy.

Ale warto dodać, że po raz kolejny w szeregach Alfy dobrze zaprezentował się Łukasz Nadolski, wygrywając kolejny mecz. - Łukasz zaczął punktować, ale szkoda, że tak późno. Liczyłem, że od początku rozgrywek będzie naszym silnym punktem. Jednak pamiętajmy, że wcześniej brakowało mu doświadczenia i ogrania z silniejszymi przeciwnikami. Gdyby teraz miał szansę zagrać dwa mecze, jestem przekonany, że wywalczylibyśmy pierwsze punkty w sezonie - dodaje trener Alfy.

Wierzchowski liczy, że w Rzeszowie nastąpi przełamanie jego zespołu. - Paweł Platonow jeden z liderów Politechniki bierze udział w mistrzostwach Białorusi. Może akurat w meczu z nami będzie miał kryzys. Jest w dobrej formie, ale niemożliwe jest żeby ją utrzymać przez cały sezon - kończy Wierzchowski.

Pierwotnie mecz miał się odbyć we wtorek, ale Platonow i Anton Sopelau, zawodnik Alfy także Białorusin będą reprezentować swój kraj na międzynarodowych turniejach, dlatego mecz przyśpieszono.

19 lutego Alfa podejmie u siebie zespół z Torunia, a dzień później zagra awansem mecz ostatniej kolejki rundy rewanżowej z Kolpingiem w Jarosławiu.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radzynpodlaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto