18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sobotę hubertus odbędzie się w podbełchatowskiej Wawrzkowiźnie

M. Buchalska-Frysz K. Wojna


Przed tygodniem odbył się pierwszy Hubertus w Stadzie Ogierów w Bogusławicach



Przed tygodniem odbył się pierwszy Hubertus w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
 Dariusz Śmigielski
Kilkudziesięciu jeźdźców pogoni w sobotę za lisem w ośrodku Wawrzkowizna. Po raz jedenasty odbędzie się tam hubertus, święto myśliwych, leśników i jeźdźców. Jak zwykle organizatorzy zapowiadają sporo emocji i dobrą zabawę.


Głównym punktem imprezy będzie oczywiście gonitwa za lisią kitą. Zwykle lisem jest osoba, która wygrała pogoń przed rokiem. Jednak w tym roku Krzysztofa Strumiłłę, ubiegłorocznego zwycięzcę, zastąpi inny jeździec.


Zgłoszenia od chętnych będą przyjmowane na miejscu w dniu imprezy, ale jak przewidują organizatorzy, biorąc pod uwagę zainteresowanie, liczba jeźdźców powinna być zbliżona do ubiegłorocznej. Wówczas w pogoń za lisem wyruszyło 45 jeźdźców.


Hubertus w ośrodku Wawrzkowizna przyciąga nie tylko jeźdźców z okolicy, są także przedstawiciele innych stajni, przyjeżdżają nawet reprezentanci Stowarzyszenia Ułanów z Częstochowy. Ci oczywiście mają na sobie ułańskie stroje, ale także wielu innych uczestników imprezy decyduje się na przygotowanie niecodziennego przebrania - są m.in. panie w historycznych sukniach, odświętnie ubrani jeźdźcy ze stajni w Wawrzkowiźnie. Dlatego hubertus to impreza nie tylko dla ludzi związanych z końmi i jeździectwem, bo będzie na co popatrzeć.


Pogoń za lisem rozpocznie się o godz. 13. Zbiórka i uroczysta odprawa odbędzie się o godz. 11, później zaplanowano rozgrzewkę w terenie. Po części oficjalnej odbędzie się zabawa przy ognisku. 


W ostatni weekend za lisią kitą pogonili uczestnicy hubertusa zorganizowanego po raz pierwszy w Bogusławicach w powiecie piotrkowskim. W gonitwie wzięło udział ponad 30 jeźdźców, m .in. ze Stowarzyszenia Napoleońska Zagroda oraz ze Stada Ogierów w Bogusławicach. Lisią kitę dopadł Damian Zmorek z Częstochowy. Biegowi św. Huberta towarzyszył szereg atrakcji, m.in. wystawa koni rasy małopolskiej oraz aukcja ogierów ras szlachetnych. Publiczność bawiła się także podczas wyścigu quadów czy wyścigu koń kontra samochód. Konie mechaniczne, m.in. nissan patrol, nie miały jednak szans z ogierami.


Bogusławickiego Hubertusa zakończyło pieczenie prosiaka, pokaz sztucznych ogni i zabawa taneczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto