Włodawa. To będzie atrakcja dla turystów i mieszkańców. Budki nietelefoniczne już wkrótce opowiedzą historię miasta

Umowa z projektantem i wykonawcą budek nietelefonicznych Maciejem Hanuskiem, a burmistrzem Włodawy Wiesławem Muszyńskim została już podpisana.

Jedna budka nietelefoniczna poświęcona Krystynie Krahelskiej stanie tuż obok pomnika - ławeczki harcerki, Powstańca Warszawskiego, postaci Syreny Warszawskiej, która mieszkała we Włodawie. Te właśnie niezwykle historie z pobytu Krystyny Krahelskiej we Wlodawie, będzie można posłuchać w specjalnym aparacie nietelefonicznym zaróno w języku polskim, jak też angielskim.

Tutaj turyści oraz mieszkańcy będą mogli wysluchać kilka bardzo ciekawych opowieści o starej, przedwojennej Włodawie i tym miejscu. Będzie też o tym jak Sienkiewiczowski Bohun leczył rany we Włodawie po słynnym pojedynku z Panem Wołodyjowskim (wszystkie opowieści również w języku polskim i angielskim).

Oba obiekty wykonane będą w konstrukcji aluminiowej. Przybliżone wymiary budek to 0,90 m x 0,90 m, wysokość - 2,40 m. Na ścianach okiennych będą znajdować się grafiki związane z danym miejscem. Obie budki będą trwale związane z podłożem. Wewnątrz zostaną zamontowane aparaty telefoniczne, w których zostanie zainstalowany system umożliwiający odtwarzanie opracowanego tekstu. Długość nagrania w każdym z obiektów ma wynosić do 30 minut.

- Rozwijamy Włodawę pod względem turystycznym, aby było coraz więcej ciekawych miejsc w naszym mieście, aby była coraz bardziej atrakcyjna dla mieszkańców i turystów - mówi Wiesław Muszyński burmistrz Wlodawy. - Dzięki tym instalacjom będzie można odkryć ciekawe a często nieznane karty z historii naszego miasta. Za ich pośrednictwem będziemy również zachęcać do udziału w różnego rodzaju wydarzeniach odbywających się w naszym mieście - dodaje burmistrz.

Koszt wykonania instalacji budek wyniesie 86 tys. złotych. Na ten cel miasto uzyskało dotację z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, które pokryje ponad 60% kosztów.