Przygotowania żużlowców Enei Falubazu Zielona Góra do ekstraligowego sezonu 2024 idą pełną parą. Ich finisz już za miesiąc. Zielonogórski Klub Żużlowy zadbał o to, by zawodnicy, zanim wsiądą na motocykle, dostali sporo okazji do zintegrowania się. Żużlowcy, rzecz jasna dobrze się znają, ale w takim składzie, jaki powstał w Falubazie, wcześniej jeszcze nie współpracowali.
To sztandarowa impreza Falubazu
Klub poinformował, że w końcówce lutego po raz kolejny zorganizuje akcję „60 godzin z Falubazem”. To już sztandarowa przedsezonowa impreza organizowana po to, by zintegrować zawodników z mieszkańcami miasta. Przez kilka dni żużlowcy Enei Falubazu aktywnie będą spędzać czas w Zielonej Górze, poznając ją od środka. Od 26 do 28 lutego kibiców czeka sporo atrakcji - m.in. bezpośrednie spotkanie z zawodnikami. Powody do radości zyskają także zielonogórscy uczniowie i przedszkolaki, drużyna odwiedzi bowiem jedną z zielonogórskich szkół oraz przedszkole, które zwycięży w konkursie na najlepsze przebranie podczas balu karnawałowego z okazji urodzin Motomyszy.
- Świetna atmosfera, zaufanie to klucz do sukcesu. Chcemy, żeby każdy z naszych zawodników dobrze się tu czuł, poznał klub, a tego typu eventy również temu sprzyjają – powiedział Wojciech Domagała, prezes zielonogórskiego klubu.
Krzysztof Sadurski: Zieloną Górę znam tylko od strony żużlowej
W tym roku po raz pierwszy w „60 godzinach z Falubazem” udział wezmą m.in. Piotr Pawlicki, czy nowi juniorzy zielonogórskiego klubu: Mateusz Łopuski, Oskar Hurysz, Krzysztof Sadurski.
- Fajnie, że są takie akcje, bo mogę lepiej poznać miasto i tutejszych kibiców – stwierdził Mateusz Łopuski. - Na razie byłem kilka razy oczywiście na stadionie oraz na deptaku. Macie bardzo ładny, klimatyczny rynek, choć niewielki w porównaniu do Gdańska.
- Ja Zieloną Górę znam tylko od strony żużlowej, startowałem tutaj w zawodach młodzieżowych, a w lidze z Unią Leszno i z Wilkami Krosno – dodał Krzysztof Sadurski. - Zdaję sobie sprawę, że zawodowy sport wiąże się także z udziałem w akcjach marketingowych, choć dla mnie najważniejsza jest jazda na torze.
Sesja fotograficzna i spotkania biznesowe
„60 godzin z Falubazem” co roku obfituje w różne eventy i spotkania z fanami w różnych punktach miasta, co pozwala też zawodnikom poznać miejsce, z którym wiążą się w sezonie.
- Jak się tu pojawiłem pierwszy raz, nie spodziewałem się, że Zielona Góra stanie się tak ważnym miejscem w mojej żużlowej karierze – mówił Michał Curzytek. - 2023 to był doskonały sezon i bardzo chciałem dalej reprezentować Falubaz, a ostateczna decyzja zapadła po meczu finałowym w pierwszej lidze. Bardzo lubię to miasto, odpowiada mi pod wieloma względami. Po pierwsze: mieszkają tu najlepsi kibice, którzy tworzą na meczach niesamowity doping, a poza tym znam już Zieloną Górę na tyle, że łatwo się mogę po niej przemieszać.
W czasie tegorocznej edycji nie zabraknie także sesji fotograficznej, spotkań ze sponsorami oraz tradycyjnego śniadania dla członków Falubaz Business Club. To dobrowolna organizacja, zrzeszająca przedsiębiorców w celu wymiany doświadczeń i wzajemnej pomocy gospodarczej oraz biznesowej. Działalność FBC skupia się na integracji na płaszczyźnie gospodarczej oraz dyskusji nad kwestiami biznesowymi, społecznymi i sportowymi, które przyczyniają się do umacniania marki ZKŻ SSA i jego partnerów.
Znów potrenują na plaży w Świnoujściu
Niezwykle ważnym elementem na etapie integracji zespołu będzie zgrupowanie zawodników Enei Falubazu w Świnoujściu. Drużyna nad morzem będzie przebywać od 28 lutego do 2 marca.
Falubaz jeździ zimą do Świnoujścia już od kilku lat. Idealne położenie obiekt oraz jego baza treningowa i oferta SPA sprawiają, że zawodnicy w bardzo dobrych warunkach spędzają czas. Żużlowcy trenują na najszerszej plaży w Polsce, w okolicznych parkach, a także na sali gimnastycznej oraz boisku piłkarskim. Nie brakuje także elementów aerobiku oraz odnowy biologicznej.
- To sprawdzona lokalizacja, dobra infrastruktura treningowa. Stawiamy na integrację połączoną z treningami – powiedział Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy w zielonogórskim klubie.
Niektórzy mają już za sobą zimowe zgrupowania
Zgrupowanie w Świnoujściu przeznaczone jest przede wszystkim dla pierwszej drużyny Eniei Falubazu, ale klub mocno stawia też na młodzież. Oskar Hurysz, Kacper Witrykus i Maksymilian Kręcisz mają za sobą już dwutygodniowy obóz treningowy w Białce Tatrzańskiej, w schronisku „Głodówka". To tradycyjny element zimowych przygotowań akrobatów z UKS As Zielona Góra. Stałymi bywalcami są tam także żużlowcy.
Z kolei czeski zawodnik zielonogórskiej drużyny - Jan Kvech - wybrał się w Karkonosze z reprezentacją swojego kraju.
- Jestem w stałym kontakcie z zawodnikami i wiem, jak przebiega ich tryb treningowy – dodał Piotr Protasiewicz. - A wkrótce spotkamy się wszyscy w Świnoujściu, gdzie także czekają nas kolejne intensywne zajęcia. To będzie ważne spotkanie tuż przed wejściem w treningi na torze.
Sześć sparingów przed sezonem
Jak już informowaliśmy zielonogórski klub ma ustalony plan przedsezonowych sparingów. 23 i 24 marca Enea Falubaz zmierzy się z drużyną z Torunia (pierwszy mecz w Zielonej Górze). Na 6 kwietnia zaplanowano wyjazdowy sparing z Włókniarzem Częstochowa, a dzień później dojdzie do rewanżu w Zielonej Górze. Trzecim sparingparnerem Enei Falubazu będzie Arged Malesa Ostrów Wlkp. Dwumecz zaplanowano na 29 i 30 marca, pierwsze spotkanie na zielonogórskim torze.
WIDEO: Bracia Piotr i Przemysław Pawliccy spotkali się z kibicami Falubazu
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?