Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 26 października po godzinie 20 na krajowej 19-ce w miejscowości Tchórzew. Kierowca samochodu marki VW LT zjechał do przydrożnego rowu.
- Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierowca auta może być pijany. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol policji. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Wylegitymowali mężczyznę, wskazanego przez świadków, jako prawdopodobnego kierowcę auta. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Kocka – relacjonuje asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla z radzyńskiej policji.
Podczas rozmowy z mundurowymi 30-latek przyznał się do kierowania samochodem, dodał, że jechał z Kocka w stronę Radzynia Podlaskiego. Nie mógł sobie jednak przypomnieć jak to się stało, że zjechał na lewe pobocze. Mieszkaniec Kocka nie miał żadnych dokumentów, które wymagane są podczas kontroli, nawet prawa jazdy, a gdy przebadano go alkomatem, miernik wskazał 4 promile.
- Na miejscu policjanci wykonali szereg czynności, w tym oględziny auta. 30-latek został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie, natomiast pojazd został odholowany na parking strzeżony. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze – dodaje Salczyńska – Pyrchla.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?